Geoblog.pl    angel    Podróże    Que hora es?    Isla del Sol
Zwiń mapę
2016
26
paź

Isla del Sol

 
Boliwia
Boliwia, Isla del Sol
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2551 km
 
W końcu mamy neta w hotelu i nie śpimy w autobusach także mogę napisać coś więcej. Jesteśmy w Copacabanie i dziś mieliśmy dzień odpoczynku. Wyjechaliśmy z Uyuni o 21.00 i dotarliśmy do Copacabany o 11.00 z przesiadką w La Paz. Po drodze musieliśmy jeszcze wysiąść z busa i pokonać kawałek łodzią bo na drodze głównej nie ma mostu. Dziś po prostu nie robiliśmy nic. Jedyne co, to oglądaliśmy zachód słońca. Korzystając więc z okazji może opiszę pustynię solną. W Uyuni wykupiliśmy wycieczkę na 3 dni. Pierwszego dnia nie byliśmy na pustyni tylko w tzw. lagunie. To właśnie tam zostało zrobione to pierwsze zdjęcie z poprzedniego wpisu. Obserwowaliśmy lamy, ptaki oraz wymieniliśmy oponę z naszym przewodnikiem bo już po pierwszych kilku godzinach złapał gumę. Na szczęście to była jedyna usterka. Tego dnia jeszcze zobaczyliśmy mumie i pojechaliśmy do solnego hotelu. Drugi dzień był już cały na pustyni. To było kiedyś morze ale wyschnęło. Nie będę pisał czyja jest to wina :). Na pustyni jest też bardzo dużo wysp i przy jednej z największych zatrzymaliśmy się na obiad i i zdjęcia. Po południu pojechaliśmy do hotelu pod wulkan i w nocy poszliśmy na pustynię zobaczyć gwiazdy. Trzeciego dnia próbowaliśmy wejść na wulkan. Weszliśmy na szczyt obok głównego krateru. To właśnie stamtąd jest większość zdjęć. Na koniec odwiedziliśmy jeszcze cmentarzysko pociągów i o 21.00 pojechaliśmy do La Paz. Jutro jedziemy na Isla del Sol a następnego dnia do Cuzco. A przypominało mi się jeszcze jedno. W Cabanaconde poznaliśmy takiego Szwajcara i po 4 dniach spotkaliśmy się przez przypadek w Copacabanie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
Małgorzata
Małgorzata - 2016-10-26 11:13
Hej, fajnie że odpoczywacie. Piękny zachód słońca. Noclegi w autobusach, przesiadki, pęknięte opony ...A wino, taniec i śpiew? A gdzie zachwyty, radości... Pozdrawiam:-)
 
DON ANGEL
DON ANGEL - 2016-10-26 11:21
"Noclegi w autobusach, przesiadki, pęknięte opony"
Pojechaliście tam w ramach umartwienia czy w ramach urlopu?
Napisz co was spotkało dobrego coś nieoczekiwanego, radosnego.
No i w końcu coś dla Kamila - pociągi.
ps. Skąd na pustyni kanapka z nutellą ???
 
Małgorzata
Małgorzata - 2016-10-26 22:55
Hej, to nie kanapka, to pewnie wypieczona lama:-), popatrz na talerz, to "drugie danko". Aczkolwiek różnie bywa, w Albanii zrobili nam kanapki podróżne w postaci bułek z plasterkami ziemniaków w ziołach i cebulki. Koledzy długo zgadywali co to za wędlina:-). Siła sugestii jest ogromna. Pozdrawiam.
 
 
angel
Michał Anioł
zwiedził 4.5% świata (9 państw)
Zasoby: 33 wpisy33 119 komentarzy119 91 zdjęć91 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.10.2016 - 06.11.2016
 
 
09.01.2010 - 26.01.2010